’); var C=function () {cf.showAsyncAd (opts)};if (typeof window.cf != = 'undefined’) c (); else{cf_async=!0; var r=document.createElement(„script”),s=document.getElementsByTagName(„script”)[0];r.async=!0;r.src=”//srv.clickfuse.com/showads/showad.js”;r.readyState?r.onreadystatechange=function(){if(„loaded”==r.readyState||”complete”==r.readyState)r.onreadystatechange=null,c()}:r.onload=c;s.parentNode.insertBefore(r,s)};}) ();
Parlament Ukrainy uchwalił w niedzielę dwie ustawy, które zabraniają niektórych rosyjskich utworów muzycznych i książek. W rezultacie media i miejsca publiczne nie będą odtwarzać muzyki tworzonej lub wykonywanej przez niektórych obywateli Rosji. Rosyjscy artyści mogą jednak ubiegać się o zwolnienie, deklarując poparcie dla Ukrainy w wojnie. Zakaz dotyczy również muzyki tworzonej lub wykonywanej przez tych, którzy są lub byli obywatelami Rosji po 1991 roku.
Ustawa, zatwierdzona w niedzielę przez parlamentarzystów, zakazuje odtwarzania lub wykonywania rosyjskiej muzyki w telewizji, radiu, szkołach, środkach transportu publicznego, hotelach, restauracjach, kinach i innych miejscach publicznych. Uzyskał poparcie 303 spośród 450 deputowanych w ukraińskim parlamencie.
Co więcej, ustawy zakazują niektórych książek z Rosji, jej sojusznika Białorusi i okupowanych terytoriów ukraińskich. Nowe przepisy zabraniają nawet importu książek z Rosji i Białorusi. Ustawa ta zakazuje publikowania i dystrybucji książek napisanych przez obywateli rosyjskich (z podobnymi wyjątkami do tych dotyczących muzyki), choć nie dotyczy to książek już wydanych na Ukrainie.
Dokument stwierdza :
„Zakaz zminimalizuje ryzyko ewentualnej wrogiej propagandy poprzez muzykę na Ukrainie i zwiększy ilość narodowych Produktów muzycznych w przestrzeni kulturalnej.”
Dokument zawiera również ustawy zwiększające udział ukraińskich piosenek granych w radiu do 40%, a także zwiększające wykorzystanie języka ukraińskiego w codziennych programach do 75% – informuje Ukraiński nadawca publiczny (Suspilne).
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zelenskyj jeszcze nie podpisał Ustaw. Niemniej jednak nic nie wskazuje na to, że sprzeciwia się on któremuś z nich.
Ukraina nadal odpowiada na działania Rosji z ograniczeniami ekonomicznymi i kulturowymi. Można by pomyśleć, że inne kraje mogłyby pójść w ślady tego rodzaju zakazu. Więcej wiadomości powinno pojawić się w kolejnych dniach.