Znacie słowa, znacie drop, znacie producenta… „Laserbeam” od Raya Volpe’a jest już oficjalnie dostępny wszędzie i wszędzie go usłyszycie. Utwór ten był #1 najczęściej graną płytą na EDC Las Vegas; jeśli weźmiemy pod uwagę, że było 9 scen z dziesiątkami różnych gatunków, a jeden dubstepowy kawałek był grany przez wszystkich, to jest to zdecydowanie znaczące.
„Thunderdome był tak naprawdę wirusowym źródłem 'Laserbeam'”, mówi Ray. „Wszystko zaczęło się od maila do Excision, w którym informowałem go o nowych, niewydanych utworach, które miał grać na koncertach. Wspomniałem w mailu, że 'Laserbeam’ byłoby fajne do grania z laserami w jego wysokoprodukcyjnych setach z szalonym sprzętem. Po moim secie na Thunderdome, gdzie supportowałem Excision, podszedłem do tłumu, żeby popatrzeć na występ Excision i nagle usłyszałem początek 'Laserbeam’. Reakcja fanów w hali, gdy utwór wybrzmiał, była głośna i wyraźna. Nie trzeba dodawać, że ja też dostałem szału. Sfilmowałem całe zajście i następnego dnia opublikowałem je w mediach społecznościowych, co rozeszło się po sieci, osiągając obecnie ponad 800 000 wyświetleń na mojej własnej platformie; Excision, Illenium, Black Tiger Sex Machine i wielu innych również zamieściło swoje materiały od tamtego czasu, osiągając łącznie ponad 10 000 000 wyświetleń. Pomyślałem sobie, że to najbardziej szalona rzecz w historii i że nie może być już lepiej.”
Od tego czasu utwór jest grany ad nauseam do tego stopnia, że jego obecność jest niemal wszechobecna w każdym zestawie basowym w dzisiejszych czasach – i nie jest to oznaka lenistwa DJ-ów, ale znak tego, jak dobry jest ten utwór, że jest absolutnie wszędzie.
Chcesz się przyłączyć do tego szaleństwa? Posłuchaj poniżej i dodaj go do swojej playlisty już dziś.
Zdjęcie przez @snapaholix